Aktualności
Kontakt z administratorem strony: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Celem spotkania po ponad 2 letniej przerwie w działalności spowodowanej COVID19, było omówienie 3 najważniejszych wydarzeń, które będą nas dotyczyły w najbliższym czasie.
Są to:
* obchody jubileuszu 50-lecia KKiKŁ,
* targi w Poznaniu Euro Target Show
* jubileusz 100-lecia PZŁ.
Andrzej Jesse
10.02.2022.
W Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej odbyło się otwarcie wystawy „Las i Łowiectwo w sztuce – szlachetne piękno sztuki z gabinetów myśliwskich i z kniei”
Wystawa ta jest przekazem działalności hobbystycznej ludzi związanych z lasem. Nie znajdziemy na tej wystawie trofeów myśliwskich z polskich borów ani też z safari, nie znajdziemy wystawy broni i akcesoriów myśliwskich bo jest to wystawa o pasji, miłości do lasu i przyrody, kulturze leśnej, grafice, rzeźbie, fotografice. Przedmioty, które na co dzień możemy spotkać w gabinetach, salonikach myśliwskich leśników i myśliwych a które z pasją są przez nich wykonywane lub zbierane. Zaproszonym gościom towarzyszyła muzyka inspirowana lasem i łowiectwem.
Wystawa będzie czynna do kwietnia 2022 roku.
Andrzej Jesse.
.
.
22.01.2022.
Zapraszamy do obejrzenia pierwszego odcinka filmu pt. "Na łowy", jaki będzie emitowany w telewizji Trwam w dniu 8 listopada 2021 roku, o godzinie 17:30
To jedna z największych produkcji telewizyjnych na temat łowiectwa w ostatnich latach - 12 odcinków, po 45 minut każdy. Wydawca zdecydował podzielić każdy odcinek na dwie części, tak więc problematyka łowiecka będzie obecna w TV Trwam od listopada tego roku, do kwietnia 2023 roku.
Kolejne odcinki bedą emitowane w każdy poiedziałek o godzinie 17:30
05.11.2021.
30 października 2021 roku Zarząd Okręgowy PZŁ w Poznaniu, zaprosił myśliwych i sympatyków do zabytkowej Kolegiaty Kórnickiej na uroczystą Mszę Świętą Hubertowską. Uroczystość uświetnił Reprezentacyjny Zespół Muzyki Myśliwskiej ZG PZŁ wraz z solistą opery poznańskiej prof. Andrzejem Ogórkiewiczem. Byłem uczestnikiem wielu Mszy Hubertowskich ale uroczystość jaka odbyła się w moim okręgu pozostawiła we mnie żal, smutek i zażenowanie. Okręg poznański, jeden z największych (po Warszawie) w kraju, zrzeszający 116 kół łowieckich, ponad 5300 myśliwych, 710 kandydatów, 810 członków niezrzeszonych i 192 kobiety, zdołał zgromadzić zaledwie 5 pocztów sztandarowych i około 40 osób najczęściej tych, których obecność w związku z pełnionymi funkcjami była nieodzowna. Termin i godzina mszy zupełnie nie typowa co powodowało brak osób postronnych, którym można było pokazać choć cząstkę naszej prastarej kultury łowieckiej. Tym samym kościół świecił pustkami tylko pięknie i smutno brzmiały dźwięki trąb uświetniające tą uroczystość.
Druga część uroczystości odbyła się w Sali Czarnej Zamku Kórnickiego w której znakomity bibliofil, uznany kolekcjoner i znawca rycin i rysunków o tematyce łowieckiej kol. Ryszard Wagner, przygotował wystawę obejmującą „Legendę o św Hubercie w aspekcie europejskiego fenomenu kulturowego w dziełach graficznych z końca XVI i XVII wieku” oraz współczesne ikony, wytwory rzemiosła artystycznego i medalierstwa. Wystawie towarzyszył ZMM Babrzysko wykonujący polską muzykę myśliwską.
Andrzej Jesse
02.11.2021.
.
W Zamku Goraj odbyła się konferencja łowiecka. Zachęcm kolegów myśłiwych do obejrzenia całego materiału.
24.10.2021.
Zapraszamy na koncert muzyki myśliwskiej na trąbach par force oraz pokaz sokolniczy, które odbędą się w najbliższą sobotę, 23 października, od godz. 14:00, na dziedzińcu pałacu w Rogalinie.
Z uwagi na możliwe ograniczenia w dostępie publiczności do miejsca koncertu sugerujemy wcześniejsze nawet o pół godziny przybycie przed pałac.
Koniec imprezy przewidziany jest na godz. ok. 15:30
Majątek Rogalin
19.10.2021.
Film "Spotkałem Myśliwych" przedstawia, krótkie przypomnienie przed zbiorówkami o sygnałach stosowanych na polowaniu podczas których zdejmujemy nakrycia głowy a podczas grania których nie ma takiej potrzeby
Andrzej Jesse
Sygnały myśliwskie na polowaniu zbiorowym - kliknij!
19.09.2021.
16.09.2021.
10 lat malowania ze świętym Hubertem
W przepięknych plenerach Gorajskiego Zamku Hochbergów od 2012 r odbywały się plenery malarskie w których uczestniczyli artyści profesjonalni, studenci i plastycy amatorzy. Historia plenerów może poszczycić się udziałem ponad 50 artystów plastyków, fotografików i rzeźbiarza. W plenerach uczestniczyli także artyści z zagranicy z Gruzji, Słowacji , Węgier, Litwy, Niemiec, Ukrainy i Korei Płd. Wystawa zorganizowana w sierpniu 2021 r w Muzeum Przyrodniczo Łowieckim w Uzarzewie była poswięcona podsumowaniem tych 10 lat plenerów pt „Malowanie ze świętym Hubertem” jako promocja leśnictwa i łowiectwa oraz współpracy artystów z leśnikami i myśliwymi
A.Jesse
28.08.2021.
05.08.2021.
06.07.2021.
25.06.2021 roku w budynku ZO PZŁ w Poznaniu zostanie odsłonięta tablica upamietniająca Władysława Janta-Połczyńskiego
Władysław Janta-Połczyński (1854-1946) – wielki pasjonat myślistwa, ziemianin, literat, urodzony w podtucholskiej Wielkiej Komorzy jako syn właściciela ziemskiego Stanisława Janta-Połczyńskiego i jego żony Natalii Anieli Grąbczewskiej. Gdy miał kilka lat, rodzice przenieśli się do Wielkopolski. Poślubiając Różę Biberstein-Paruszewską stał się właścicielem Redgoszczy, gdzie wybudował wspaniały pałac, którego siedziba stała się centrum życia myśliwskiego w Wielkopolsce.
Organizował zawody strzeleckie i wystawy, na których prezentowano nie tylko myśliwskie trofea czy broń i ekwipunek myśliwych, ale także nawiązujące do tej tematyki obrazy. Dzięki jego zaangażowaniu w 1906 powstało Towarzystwo Łowieckie w Poznaniu. Zasłużył się jako twórca i współtwórca czasopism branżowych – jak dziś byśmy je nazwali: „Łowca Wielkopolskiego”, „Łowiectwa Polskiego”, a wreszcie „Łowca Polskiego”. Dzięki jego staraniom w grudniu 1920 powstał w Poznaniu Polski Związek Myśliwych. Założył również Wielkopolski Związek Myśliwych, który podjął współpracę z Centralnym Związkiem Stowarzyszeń Łowieckich. Władysław Janta-Połczyński współtworzył w międzywojennej Polsce prawo łowieckie, ratował przed wymarciem bobry, pomagał chronić żubry.
24.06.2021
Zdjęcie - Zbigniew Jasielski "Biniuart"
Nasze obwody łowieckie w Nadleśnictwie Babki odwiedziły łosie.
22.03.2012.
Od pewnego czasu w mediach ukazuje się coraz więcej informacji o zwiększaniu się ilości wilków na terenie naszego kraju. Wilk, jak wszystkie gatunki chronione, zasługuje na naszą uwagę i troskę. Wzrost populacji tego gatunku to niepodważalny sukces organizacji, które aktywnie działają na rzecz ochrony tego gatunku. Coraz częściej dochodzi jednak do konfliktów na linii wilk – człowiek. Myśliwi zaś otrzymują od społeczeństwa coraz więcej próśb o pomoc w związku z obawą przed tymi drapieżnikami. Dalszy rozwój populacji wilka powinien, podobnie jak ma to miejsce w przypadku innych gatunków, opierać się na racjonalnych przesłankach. Nie można na dłuższą metę przedkładać dobra jednego gatunku zwierząt nad pozostałymi. Wilk to duży drapieżnik, który w wyraźnym stopniu oddziałuje na populacje innych zwierząt.
Nasze społeczeństwo, podobnie jak w innych krajach, jest podzielone w sprawie wilków. Dla rolników realnym problemem jest zabijanie przez wilki zwierząt hodowlanych. Na terenach wiejskich mnożą się przypadki zjadania psów. W niektórych regionach naszego kraju rosną obawy przed atakami wilków na ludzi. Przykładem jest niedawny, szeroko komentowany w mediach, atak na pilarzy na Podkarpaciu, a już dziś wiemy o kolejnym spotkaniu z wilkami podczas terenowych prac komisji RDOŚ w tym rejonie. To wszystko świadczy o niebezpiecznym przełamaniu naturalnego strachu wilka przed człowiekiem. Są już doniesienia o wilkach bytujących na obrzeżach wielkich miast, polujących na jelenie między zabudowaniami. W ostatnim czasie nawet naukowcy, którzy dotąd sprzeciwiali się ograniczaniu populacji wilków, przyznają, że konieczne jest odtworzenie u tych zwierząt pożytecznego dla obu stron, lęku przed człowiekiem. Populacja tego gatunku już dawno przekroczyła poziom uzasadniający zrównoważone gospodarowanie jego liczebnością. Warto pamiętać ,że ataki wilków na ludzi i ich mienie winny być zgłaszane.
Polski Związek Łowiecki stoi na stanowisku, by w kontekście dalszego postępowania wobec wilków rozpatrzyć koncepcję prof. Henryka Okarmy, jednego z najlepszych specjalistów w dziedzinie dużych ssaków drapieżnych. Ten znakomity naukowiec uważa, że prowadzone pod kontrolą pozyskanie łowieckie nie kłóci się z zachowaniem populacji wilków i ich ekspansji na nowe tereny. Wynika to zarówno z ich dużej zdolności rozmnażania się, jak i wysokiej śmiertelności, również w populacjach, gdzie człowiek nie ingeruje. Według prof. Okarmy myśliwi mogą zapewnić rzeczywistą i efektywną ochronę. Kontrolę liczebności wilków mogą sprawować wyłącznie myśliwi i tylko przez ściśle kontrolowany odstrzał. Wszelkie inne pomysły, jak np. odławianie wilków i ich przenoszenie w miejsca niekonfliktowe, są nierealistyczne. Wszelkie nieformalne działania, które rzekomo miałyby rozwiązać problem ograniczenia populacji tych drapieżników są niedopuszczalne. Potrzebujemy decyzji opartych na merytorycznej wiedzy i badaniach, a nie na emocjach i amatorskich obserwacjach. W obecnej sytuacji liczebnej nie możemy już dłużej myśleć kategoriami dobra pojedynczego wilka, tylko przez pryzmat dobra populacji i całego gatunku.
Polski Związek Łowiecki sprzeciwia się wykorzystywaniu wilków przez ruchy antyłowieckie w walce z myślistwem. Rozpowszechniane informacje mają wywrzeć na opinii publicznej wrażenie, że jedynym niebezpieczeństwem, które zagraża wilkom są myśliwi. Podstawą działania Polskiego Związku Łowieckiego, jego priorytetem jest zachowanie bioróżnorodności, której elementem jest także wilk.
Łowczy Krajowy Paweł Lisiak
Informacja ze strony ZG PZŁ
08.03.2021.
25.01.2021.
Strona 4 z 5